Posty

Art Journal - kreatywna terapia

Lęk, smutek, niepewność, samotność. A może radość i ekscytacja? Niezależnie od tego jakie emocje odczuwasz, możesz przelać je na karty Art Journala.  Ja swój artystyczny zeszyt założyłam dwa lata temu i sukcesywnie wypełniam go wpisami. Miał mi służyć jako miejsce, w którym będę mogła swobodnie eksperymentować i próbować nowych technik, zwłaszcza mixmediowych, w których nie czuję się mocna.  W międzyczasie oprócz rozwijania kreatywności zaczął służyć mi jako zeszyt terapeutyczny do którego przelewam moje emocje, a także travel journal, w którym w artystyczny sposób uwieczniam moje podróże i wspomnienia. Dziś chciałabym pokazać Wam dosłownie kilka wpisów z mojego Art Journala. Tych bardziej i tych mniej dopracowanych, a bardziej spontanicznych. Być może zachecę Cię do spróbowania swoich sił w art journalingu? Poniższe dwa wpisy powstały ostatnio na  wyzwanie na blogu  DYI (https://diytozts.blogspot.com/2025/08/wyzwanie-niekartkowe-przyjacioki.html?m=1). Ich celem było...

Czego nie udało mi się dokonać w 2023 roku?

N.Kiler - prezenty piękne na zabój świętuje 2. urodziny!

Dodatek do prezentu na Pierwszą Komunię Świętą

Designerska organizacja domowej przestrzeni

TOP 5 pomysłów na prezent bożonarodzeniowy dla mamy

Pomysły na prezent na Mikołajki

Exclusive! Wywiad z Klaudią - założycielką marki Jak tu Pachnie!

Zakupowe ABC: naturalne świece sojowe + zapowiedź wywiadu